Liście czy narkotyki? Nieletni zaskoczyli policję w parku

Podczas rutynowego patrolu, dzielnicowi otrzymali sygnał o grupie młodzieży, która dziwnie się zachowuje w pobliżu ul. Bruna. Postanowili zbadać sprawę i udali się na miejsce, gdzie natknęli się na trzech młodych chłopców. Na widok funkcjonariuszy zareagowali w sposób, który wzbudził podejrzenia stróżów prawa. Zapytani o przyczynę swojego pobytu pod drzewem, wyjaśnili, że zbierają liście do szkoły. Jednak ich odpowiedź nie była przekonująca dla policjantów, zwłaszcza gdy z plecaka jednego z nich wysypało się kilkaset torebek strunowych.
Niepokojące odkrycia w plecaku
Dalsze działania dzielnicowych przyniosły niepokojące rezultaty. W plecaku 15-latka znaleziono woreczki z ziołowym suszem oraz białym proszkiem. Nastolatek został zatrzymany, a podejrzane substancje zabezpieczono jako dowody. Pozostali dwaj chłopcy nie mieli przy sobie nic podejrzanego, lecz ich rodzice zostali natychmiast poinformowani o całej sytuacji i zabrali swoje dzieci.
Wyniki badań substancji
Po przewiezieniu na komendę, skonfiskowane środki zostały poddane szczegółowym badaniom. Analizy wykazały obecność marihuany, metamfetaminy oraz 2C-B. 15-latek, po zakończeniu czynności formalnych, został przekazany pod opiekę rodziców. Teraz czeka go odpowiedzialność przed sądem rodzinnym i nieletnich, gdzie zostaną rozpatrzone konsekwencje jego czynów.
Skutki używania środków odurzających
Nawet jednorazowe użycie substancji psychoaktywnych może mieć poważne skutki zdrowotne, wpływając na pamięć, koncentrację i rozwój młodego mózgu. Dla młodzieży konsekwencje mogą być wyjątkowo dotkliwe, prowadząc do problemów w szkole, trudności emocjonalnych oraz poważnych problemów zdrowotnych i prawnych. Rodzice powinni być czujni na niepokojące zmiany w zachowaniu swoich dzieci i w razie potrzeby niezwłocznie szukać pomocy specjalistów.
źródło: KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów